wtorek, 23 grudnia 2014
piątek, 19 grudnia 2014
balonik
przy okazji organizowania parapetowki (wkoncu!) nadmuchalam majce balonik...
dlugo nie przetrwal... :)
to tez przy okazji ogladania innych smiesznych kotow na yt:P
dlugo nie przetrwal... :)
to tez przy okazji ogladania innych smiesznych kotow na yt:P
poniedziałek, 15 grudnia 2014
pawel i gawel
majka i miki w jednym stali domu...
miki na gorze
a majka na dole
albo odwrotnie... :P
majka jest odwazna tylko jak ona "goruje" , jak sa na tym samym poziomie albo ona jest nizej to sie wciaz boi tego malego urwisa :P
miki na gorze
a majka na dole
albo odwrotnie... :P
majka jest odwazna tylko jak ona "goruje" , jak sa na tym samym poziomie albo ona jest nizej to sie wciaz boi tego malego urwisa :P
niedziela, 14 grudnia 2014
choinka vs.miki
sobota, 13 grudnia 2014
dokocenie
pewnie czekacie na relacje jak nam idzie? :)
nie najgorzej:)
tak wygladaly ich pierwsze chwile
majka oczywiscie warczala i syczala, ale jednoczenie chodzila za nim:P
no chyba ze on szedl w jej strone, to....uciekala :P
filmik z ich "rozmowy" https://www.youtube.com/watch?v=-uzCMKx_f9I&feature=youtu.be
no i jedyny minus calej sytuacji, ktorys narobil nam siusiu na przedluzacz i mielismy zwarcie, trzeba bylo szukac elektryka cale szczescie ze prad nikogo nie popiescil...podejrzewam ze majka w nocy lub rano, bo maly spal caly czas z nami...mam nadzieje ze jej przejdzie...jakies rady?
nie najgorzej:)
tak wygladaly ich pierwsze chwile
majka oczywiscie warczala i syczala, ale jednoczenie chodzila za nim:P
no chyba ze on szedl w jej strone, to....uciekala :P
filmik z ich "rozmowy" https://www.youtube.com/watch?v=-uzCMKx_f9I&feature=youtu.be
no i jedyny minus calej sytuacji, ktorys narobil nam siusiu na przedluzacz i mielismy zwarcie, trzeba bylo szukac elektryka cale szczescie ze prad nikogo nie popiescil...podejrzewam ze majka w nocy lub rano, bo maly spal caly czas z nami...mam nadzieje ze jej przejdzie...jakies rady?
wtorek, 9 grudnia 2014
miki
najwspanialszy prezent urodzinowy jaki moglam dostac!
mam nadzieje ze sie z majka dogadaja, nie zamierzam go juz oddawac... !
maluszek ma 8 tyg. i ma pchelki...ladnie je i sie zalatwia,pozniej idziemy do weta :)
mam nadzieje ze sie z majka dogadaja, nie zamierzam go juz oddawac... !
maluszek ma 8 tyg. i ma pchelki...ladnie je i sie zalatwia,pozniej idziemy do weta :)
sobota, 6 grudnia 2014
choinka vs. maja
niestety w tym starciu nie wygrala...
ale pogodzilam sie juz z tym, ze choinka nie jest w moim domu do ozdoby, tylko drzewkiem wspinaczkowym dla kota, dobrze ze bombki sa plastykowe :P
jednego tylko sie obawiam, ze przegryzie lampki ktore wisza na oknie...musze je niestety wylaczac jak wychodze... :P
ale pogodzilam sie juz z tym, ze choinka nie jest w moim domu do ozdoby, tylko drzewkiem wspinaczkowym dla kota, dobrze ze bombki sa plastykowe :P
jednego tylko sie obawiam, ze przegryzie lampki ktore wisza na oknie...musze je niestety wylaczac jak wychodze... :P
poniedziałek, 1 grudnia 2014
środa, 26 listopada 2014
okno
a to moze byc wyjasnienie wczesniejszego drapania w telewizor:P
dodam tylko, ze dzialo sie to w dwa rozne dni :)
a tak sie cieszylam, ze moj kot nie wygina mi zaluzji, jak to mozna nieraz zobaczyc na smiesznych filmikach na yt :P
wtorek, 25 listopada 2014
tv
nie wiem co jej odbilo...
nigdy nie ogladala telewizji, ani nie byla zainteresowana telewizorem...
moze to dlatego ze jej zaslonilam okno... :P
nigdy nie ogladala telewizji, ani nie byla zainteresowana telewizorem...
moze to dlatego ze jej zaslonilam okno... :P
sobota, 1 listopada 2014
joga
środa, 22 października 2014
:(
kolejny kochany kot ktory jednak ma wlascicieli...
zabralam go do weta wczoraj, okazalo sie ze ma czipa, kazali mi go tam zostawic i ze beda dzwonic...
sama dzwonilam, ale powiedziano mi ze jeszcze sie z nikim nie skontaktowali...
a dzis weszlam tam po drodze i sie okazalo ze juz go ktos odebral, ze mieszka gdzies niedaleko, jest wypuszczany i tak sie walesa...
po jej zachowaniu wydaje mi sie ze miala ruje, wiec wypuszczaja ja taka niewysterylizowana...
ach....co za ludzie bez swiadomosci...i serca :(
zegnaj malenka!
a moze do zobaczenia, bo skoro kreci sie po okolicy to moze mnie tez kiedys odwiedzi :)
zabralam go do weta wczoraj, okazalo sie ze ma czipa, kazali mi go tam zostawic i ze beda dzwonic...
sama dzwonilam, ale powiedziano mi ze jeszcze sie z nikim nie skontaktowali...
a dzis weszlam tam po drodze i sie okazalo ze juz go ktos odebral, ze mieszka gdzies niedaleko, jest wypuszczany i tak sie walesa...
po jej zachowaniu wydaje mi sie ze miala ruje, wiec wypuszczaja ja taka niewysterylizowana...
ach....co za ludzie bez swiadomosci...i serca :(
zegnaj malenka!
a moze do zobaczenia, bo skoro kreci sie po okolicy to moze mnie tez kiedys odwiedzi :)
wtorek, 21 października 2014
snow white
takiego kotka mi dzis maz przytargal :)
a wyszedl do sklepu po jajka...
kotek zaczal sie niego lasic, jakas pani powiedziala, ze widuje go od kilku tygodni...
dal sie zlapac i dzis jest z nami...jutro ide do weta, nie mam pojecia jakiej jest plci, wydawalo mi sie ze widzialam jajka, ale on/ona caly czas sie lasi i mruczy, kula jakby miala ruje, potraktowalam jak frontlinem na pchly, jutro odrobacze i bede wprowadzac do rodziny :)
majka bardzo sie nie przejela, troche siedziala pod drzwiami, jak wychodzilam z pokoju od "goscia" to raz na mnie syknela...pamietam jak sie zachowywala jak przyszedl gucio, byla grzeczna, uciekala, zobaczymy jak bedzie tym razem...
mam nadzieje, ze noc przespimy, bo kicia miauczy tam....:/
bede was informowac co i jak :)
a wyszedl do sklepu po jajka...
kotek zaczal sie niego lasic, jakas pani powiedziala, ze widuje go od kilku tygodni...
dal sie zlapac i dzis jest z nami...jutro ide do weta, nie mam pojecia jakiej jest plci, wydawalo mi sie ze widzialam jajka, ale on/ona caly czas sie lasi i mruczy, kula jakby miala ruje, potraktowalam jak frontlinem na pchly, jutro odrobacze i bede wprowadzac do rodziny :)
majka bardzo sie nie przejela, troche siedziala pod drzwiami, jak wychodzilam z pokoju od "goscia" to raz na mnie syknela...pamietam jak sie zachowywala jak przyszedl gucio, byla grzeczna, uciekala, zobaczymy jak bedzie tym razem...
mam nadzieje, ze noc przespimy, bo kicia miauczy tam....:/
bede was informowac co i jak :)
środa, 1 października 2014
wtorek, 23 września 2014
mam kota na punkcie... kotow cz.6
od ostatniego posta zebrane kocie rzeczy :)
jak widac mam faze na kocie puzzle, gorzej z ich ukladaniem...
narazie tylko je zbieram :)
a jak wasze kolekcje? powieszyly sie ostatnio?
jak widac mam faze na kocie puzzle, gorzej z ich ukladaniem...
narazie tylko je zbieram :)
a jak wasze kolekcje? powieszyly sie ostatnio?
niedziela, 21 września 2014
york
caly czas mialam to miasto na swojej liscie do zwiedzania, ale nie dlatego ze wszyscy je chwala jakie to piekne miejsce, a wlasnie po poscie u "pomalowanej na niebiesko" :)
dlaczego? nie bede sie tu rozwodzic, jak cos to zapraszam do kolezanki :)
oto co mi sie udalo wypatrzec:
nie bylo latwo je znalezc...miedzy kolorowymi szyldami sklepow i restauracji, w zakamarkach, wysoko, nieraz na 2 pietrze, a poza tym trzeba bylo sie przemieszczac w tlumie turystow...
zauwazylam jeszcze 2 w drodze powrotnej, ale jechalismy za szybko :P
poza tym tradycyjne wycieczkowe zdjecia :P
po wiecej kotow i ich historie zapraszam na ta strone
zycze kazdej kociarze takiej wycieczki :)
dlaczego? nie bede sie tu rozwodzic, jak cos to zapraszam do kolezanki :)
oto co mi sie udalo wypatrzec:
nie bylo latwo je znalezc...miedzy kolorowymi szyldami sklepow i restauracji, w zakamarkach, wysoko, nieraz na 2 pietrze, a poza tym trzeba bylo sie przemieszczac w tlumie turystow...
zauwazylam jeszcze 2 w drodze powrotnej, ale jechalismy za szybko :P
poza tym tradycyjne wycieczkowe zdjecia :P
po wiecej kotow i ich historie zapraszam na ta strone
zycze kazdej kociarze takiej wycieczki :)
sobota, 20 września 2014
sobota w wykonaniu majki
tak kotek spedza dzisiejszy dzien:
wacha roze ze swojego prywatnego ogrodu
odbiera poczte
i odpoczywa w jednym z ulubionych miejsc :)
czyli dzien jak codzien...:)
pozdrawiamy :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)