poniedziałek, 31 marca 2014
niedziela, 30 marca 2014
outside
majki pierwsze wyjscie nie bylo najlepsze...
miaukolila w klatce jak glupia i trzeba bylo wracac...
potem postanowilam zamowic jej szelki, bo balam sie, ze jak poczuje zew to poleci...
zakladanie jakos nam sie udalo, ale ona za chwile uciekla w przykuckach, a potem byl problem zeby ja zlapac i jej to zdjac...
wiecej nie przymierzalismy sie do zakladania szelek, zaczela wygladac od tak z ciekawosci...
najpierw na progu, a pozniej coraz dalej ...
a teraz jest problem zeby zatrzymac ja w domu jak sa drzwi otwarte :)
chlonie slonko, nabiera cieplego wiaterku w nozdrza,goni za owadami w trawie, nasluchuje kazdego dzwieku dobiegajacego zza plotu :)
jak juz wroci do domu to placze pod drzwiami, albo przy oknie, ze chce znow wyjsc...
miaukolila w klatce jak glupia i trzeba bylo wracac...
potem postanowilam zamowic jej szelki, bo balam sie, ze jak poczuje zew to poleci...
zakladanie jakos nam sie udalo, ale ona za chwile uciekla w przykuckach, a potem byl problem zeby ja zlapac i jej to zdjac...
wiecej nie przymierzalismy sie do zakladania szelek, zaczela wygladac od tak z ciekawosci...
najpierw na progu, a pozniej coraz dalej ...
a teraz jest problem zeby zatrzymac ja w domu jak sa drzwi otwarte :)
chlonie slonko, nabiera cieplego wiaterku w nozdrza,goni za owadami w trawie, nasluchuje kazdego dzwieku dobiegajacego zza plotu :)
jak juz wroci do domu to placze pod drzwiami, albo przy oknie, ze chce znow wyjsc...
niedziela, 23 marca 2014
wiosna ach to ty!
a wiosne majka spedza tak :P
i nawet byla dzis na trawce w ogrodku!
nie wiem czy z nia wychodzic...?
z jednej strony chcialabym, zeby posiedziala na powietrzu i na slonku,a z drugiej nie chce zeby mi pozniej miauczala pod drzwiami...
i nawet byla dzis na trawce w ogrodku!
nie wiem czy z nia wychodzic...?
z jednej strony chcialabym, zeby posiedziala na powietrzu i na slonku,a z drugiej nie chce zeby mi pozniej miauczala pod drzwiami...
niedziela, 16 marca 2014
mam kota na punkcie...kotow cz.3
pare kocich rzeczy kupionych od ostatniego czasu
MAREK NOWAKOWSKI- domek trzech kotow
misiu, ktorego znalazlam gdzies gdzie nie powinnien pomiedzy polkami w ikei, dla jaj wrzucilam go na koszyk, zeby pojezdzil z nami po sklepie i tak juz zostal..
i dwie rzeczy kupione na poprawe nastroju gdy wstalam lewa noga:P
JAMES BOWEN- the world according to bob
i jedna nie-kocia rzecz :P
miala byc czekolada,a wyszly czarne ja zwykle...:P
no i majulka, w pelni zaaklimatyzowana juz :D
MAREK NOWAKOWSKI- domek trzech kotow
misiu, ktorego znalazlam gdzies gdzie nie powinnien pomiedzy polkami w ikei, dla jaj wrzucilam go na koszyk, zeby pojezdzil z nami po sklepie i tak juz zostal..
i dwie rzeczy kupione na poprawe nastroju gdy wstalam lewa noga:P
JAMES BOWEN- the world according to bob
i jedna nie-kocia rzecz :P
miala byc czekolada,a wyszly czarne ja zwykle...:P
no i majulka, w pelni zaaklimatyzowana juz :D
sobota, 8 marca 2014
remonty...
na dzwiek wiertarek i pil majula ucieka gdzie pieprz rosnie...
albo tam gdzie sie pranie robi :P
juz niedlugo i wszystko bedzie skonczone :)
albo tam gdzie sie pranie robi :P
juz niedlugo i wszystko bedzie skonczone :)
niedziela, 2 marca 2014
Subskrybuj:
Posty (Atom)