miedzy mikim i majka wciaz te same relacje...
jedza obok siebie, spia na tym samym drapaku, a poza tym wciaz sie gonia i gryza coraz bardziej...
czasem wydaje mi sie, ze dla zabawy, a czesto niestety konczy sie to placzliwym miauknieciem mai, kiedy miki ja za mocno ugryzie, az klaki leca...
mam wlaczony feliway caly czas, kupilam im tez ten tunel bo myslalam, ze beda sie w nim razem bawic ...
ale nic z tego :(
najpierw trzeba obadac co to, oczywiscie kartonik pierwszy przykul uwage :P
pierwszy z nowej zabawki skorzystal miki
dopiero jak miki poszedl spac, to za tunel zabrala sie majka
ale jak miki to uslyszal to juz bym przy niej i ona niestety uciekla...
tak samo jest z nimi w lozku, jak miki spi ze mna majka juz nie przychodzi, jak zamykamy go w kuchni, to wtedy majka wraca do swojego rytualnego masazu i mruczenia nad ranem....
czasem jak mlody mocno spi, to majka przychodzi polozyc sie w nogi,ale jak tylko miki sie przebudza i idzie w jej kierunku, ta ucieka...
czy oni kiedys beda spac razem?!
moze po obcieciu jajek mlody sie uspokoi i wtedy majka nie bedzie sie go tak bala ?