stary drapak juz sie znudzil i troszke zniszczyl, to trzeba bylo zakupic cos nowego...
i cos co by wytrzymalo ciezar dwoch kotow, bo tamten drapak ich juz nie miescil i chwial sie niebezpiecznie... :P
tak bylo
tak bylo pozniej :)
z boku jest jeszcze taka "tarka" do ostrzenia pazurow, ale koty raczej z niej nie korzystaja...
a tak jest teraz :P
zamiast drapac to co sluzy rowniez do spania, to spi na tym co sluzy do drapania :P
zrozum koty ... :D
pozdrawiam
niedziela, 23 kwietnia 2017
niedziela, 16 kwietnia 2017
koty, koty wszedzie...
gdzie sie nie obejrze to widze cos z kotami albo dla kotow....
cale szczescie ze zaraz wylewam sobie kubel zimnej wody na glowe i staram sie kupowac tylko rzeczy potrzebne...nie chce sie zagracic, bardzo nie lubie jak mi sie kurz osadza wszedzie...
1. podusia- super slodka, juz ja chcialam brac, ale przemyslalam to i doszlam do wniosku, ze koty niekoniecznie beda do niej przekonane tak jak ja...
2. filcowe domki na polke- jak bede miala taka polke to napewno kupie :P
3. posciele- nie w moim stylu, zreszta z trudem mi sie udalo przemycic posciel w koty-kosmonauty, moj partner nie byl zadowolony... :P
4. trampki- uwielbiam! nie nosze tylko kiedy jest snieg, takie z checia bym przygarnela, ale cena i przesylka z ameryki skutecznie mnie odstraszyly...lubie przymierzyc najpierw buty, bo z rozmiarami bywa roznie :(
5. miseczka- jedyna rzecz na ktora sie skusilam :) glownie przez problemy skorne mikiego, teraz maja tylko ceramiczne :)
a wy na co sie ostatnio skusiliscie ?
cale szczescie ze zaraz wylewam sobie kubel zimnej wody na glowe i staram sie kupowac tylko rzeczy potrzebne...nie chce sie zagracic, bardzo nie lubie jak mi sie kurz osadza wszedzie...
1. podusia- super slodka, juz ja chcialam brac, ale przemyslalam to i doszlam do wniosku, ze koty niekoniecznie beda do niej przekonane tak jak ja...
2. filcowe domki na polke- jak bede miala taka polke to napewno kupie :P
3. posciele- nie w moim stylu, zreszta z trudem mi sie udalo przemycic posciel w koty-kosmonauty, moj partner nie byl zadowolony... :P
4. trampki- uwielbiam! nie nosze tylko kiedy jest snieg, takie z checia bym przygarnela, ale cena i przesylka z ameryki skutecznie mnie odstraszyly...lubie przymierzyc najpierw buty, bo z rozmiarami bywa roznie :(
5. miseczka- jedyna rzecz na ktora sie skusilam :) glownie przez problemy skorne mikiego, teraz maja tylko ceramiczne :)
a wy na co sie ostatnio skusiliscie ?
piątek, 14 kwietnia 2017
wielkanoc 17'
sobota, 8 kwietnia 2017
New tattoo
Z milosci do kotow...
a literka "M" poniewaz wszystkie koty jakie mialam, mam i z jakimi mialam do czynienia mialy(maja) imiona zaczynajace sie na ta litere... moje imie i mojego partnera tez :)
MACIEJKA, MECENAS, MAJA, MACKREL, MIKI i MISTER...
ps. jezeli bede miala kiedys dzieci to ich imiona tez sie beda tak zaczynac :P
Subskrybuj:
Posty (Atom)