oto salon przed:
a tak wyglada teraz :)
brakuje jeszcze pare rzeczy, np. stolik pod telewizor, klosz na stojaca lampe, ale nie moge nic znalezc lub nie mam na nie pomyslu...
mam nadzieje, ze sie wam podoba :)
do zobaczenia w nastepnym pomieszczeniu :P
Bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłego wieczoru :)
pozdrawiam rowniez i zycze milego weekendu:)
UsuńŚwietnie wyszło. Bardzo mi się podoba szarość przełamana kremem i soczystym różem.
OdpowiedzUsuńa gdzie tu widzisz krem kochana? :P
Usuńbialo mialo byc:P
Oooo... w takim razie przekłamuje mój monitor. :)
Usuńna pierwszym zdjeciu tylko jest krem, a dalej byly spuszczone zaluzje i taki cien jest, rzeczywiscie nie widac ze to biale :P
UsuńBardzo fajnie :-) Super mieć swoje miejsce na ziemi :-)
OdpowiedzUsuńoj tak:)
Usuńgorzej jak rura przecieka :P
Jak mnie dawno nie było u Ciebie, a tutaj takie różne zmiany:) Bardzo ładnie urządziłaś salon.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!:))
no to szybciutko nadrabiaj zaleglosci :)
Usuńpozdrawiam
Pięknie :) Bardzo mi się podobają takie szarości. A kocyk w rowery jest super :)
OdpowiedzUsuńŚśśliiiiicznie! :) I czekam na kontynuacje :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie ;) Podoba mi się połączenie popielu z odrobiną różu ;)
OdpowiedzUsuńPiękny salonik :-) Wszystko dopasowane do kolorystyki bloga, albo odwrotnie ;)))
OdpowiedzUsuńnajpierw byl salon potem zmiana na blogu:P
Usuńbrawo za spostrzegawczosc
Piękny salon, widać, że znasz się na rzeczy, naprawdę świetnie wszystko razem się łączy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
absolutnie sie nie znam:P
Usuńnameczylam sie starsznie zeby jakos mialo rece i nogi, niektorym przychodzi z latwoscia...