kto pamieta kota boba i czytal ksiazke o nim (o taka ) ?
jak wam sie podobaly jego przygody, to niedlugo bedzie mozna zobaczyc film na jej podstawie!
w filmie wystepuje sam bob, ale jego wybranca jamesa gra juz prawdziwy aktor, super!
link to trailera tutaj
juz nie moge sie doczekac i mam nadzieje, ze bedzie grany w kinach o troche pozniejszych porach niz "jak zostac kotem" (eng. "nine lives" ), na ktory nie zdobylam sie zeby tak wczesnie wstac( do poludnia) i poczekam az bedzie mozna obejrzec online :)
Fajnie! Książka mi się podobała :)
OdpowiedzUsuńNo kurczę, właśnie też przygotowałam wpis o Bobie :D heheh to się nazywa synchronizacja :D w Pl film będzie dopiero w styczniu, już czekam!!!!! ;)
OdpowiedzUsuńhaha, najpierw przeczytalam twoj post , a potem twoj komentaz :P lol
UsuńTak, oglądałam o nim reportaże. Świetny kocur. Ale musi być inteligentny.
OdpowiedzUsuńWow! Muszę obejrzeć! Książki nie czytałam, może najpierw powinnam się wziać za nią :D
OdpowiedzUsuńA tak jak patrzę, to w San Francisco jak byliśmy też był gość (tylko że bezdomny) i miał właśnie kotkę, z którą tak chodził na ramieniu. Też dostawał dużo kasy od ludzi :D A kotka przeurocza - bardzo proludzka!
Koty są genialne, moja kicia (pierwsza) bardzo wiele zmieniła w moim życiu, ale o tym może innym razem opowiem ;)
jak zawsze lepiej najpierw ksiazke przeczytac, przezyc te emocje, bo w filmie ciezko to ukazac :)
Usuń