Smutny ten jesienny kotek ...sliczniutki .
Trzeba rozejrzec sie juz za nowym kalendarzem...
Wspominamy :)
A co u Majki słychać, widujesz ją?
Niestety nie:(Bylam pare tyg.temu u mojego bylego ale nie chcial mnie wpuscic, stwierdzil ze to nie jest juz moj kot....widzialam ja chwile na parapecie...wiec zyje...
Słodziutki kotek. Jeśli mogę zapytać co się stało jeśli chodzi o Majkę? :( Pozdrawiamy!
nic jej sie nie stalo :Ppoprostu rozstalam sie z mezem i byl podzial kotow...pozdrawiam
Rozumiem, no szkoda :(
No szkoda, bo majka to wyjątkowy kotek, ale lepiej dla nich bo sie nie polubili z Mikim... ;)
Smutny ten jesienny kotek ...sliczniutki .
OdpowiedzUsuńTrzeba rozejrzec sie juz za nowym kalendarzem...
OdpowiedzUsuńWspominamy :)
OdpowiedzUsuńA co u Majki słychać, widujesz ją?
OdpowiedzUsuńNiestety nie:(
UsuńBylam pare tyg.temu u mojego bylego ale nie chcial mnie wpuscic, stwierdzil ze to nie jest juz moj kot....widzialam ja chwile na parapecie...wiec zyje...
Słodziutki kotek. Jeśli mogę zapytać co się stało jeśli chodzi o Majkę? :( Pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńnic jej sie nie stalo :P
Usuńpoprostu rozstalam sie z mezem i byl podzial kotow...
pozdrawiam
Rozumiem, no szkoda :(
UsuńNo szkoda, bo majka to wyjątkowy kotek, ale lepiej dla nich bo sie nie polubili z Mikim... ;)
Usuń