piątek, 9 maja 2014

gosc nr 2

ja  nie wiem, nasz ogrod  lezy  chyba  na jakiejs  trasie wschod-  zachod :P

nastepny spacerowicz:





sorki za  jakosc  zdjec, ale  robione  szybko  przez  szybe :P


9 komentarzy:

  1. Ha ha to macie bardzo ciekawie - ciągle jacyś goście :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakieś chyba energie tam u Ciebie latają i koty :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, nie dosc ze spie na jakiejs zyle.bo budze sie z bolem glowy, to jeszcze w ogrodku:-P

      Usuń
  3. Macie swój wałsny ogród? Z Majeczką na szelki? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, wyszlam z nia raz na szelkach,bo uciekala za ogrodzenie,to sie wywinela...:P
      teraz wszystko ma zagrodzone i moze chodzic swobodnie :)
      a inne juz nie wleza :P

      Usuń
  4. Czyli kotów jak mrówków ;-))) U nas to samo :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale do Was te kociaki ciągną :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale macie pięknych gości. A Maja ma cały ogród dla siebie. Ach... chciałabym, żeby Dziubul mógł sobie pohasać na zielonej trawce. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. majka hasa jak kroliczek :)
      no to dalej dziubusia na smyczke i chociaz do parku :P

      Usuń