ale byl w tym samym miejscu co zawsze
jak sie zblizalam to zaczal uciekac w krzaki, ale jak sie okazalo nie przede mna, a psem na spacerze...
podszedl tak jak kiedys, laszac sie i miaukolac, mowie sobie zadzwonie szybko po meza niech przyjezdza z transporterem, kocem czy kartonem a w tym czasie posiedze tu z nim...
yhm...
nie wzielam telefonu...:(
nie macie pojecia jaka bylam zla na siebie!
myslalam co by tu innego wymyslec, wolalam go i kusilam chrupkami, zeby szedl za mna, jakis kawalek mi sie udalo, ale potem on sie zniechecil... do torebki mi sie nie zmiesci, na rekach nie doniose go tak daleko...co tu robic ? ;(
jedyne co wymyslilam to pobiec szybko do domu, wziac auto i meza i wrocic spowrotem
niestety nie bylo wystarczajaco szybko i kot sie rozplynal, chodzilam wkolo, wolalam i abba fatima...
kolejna nieprzespana noc...
weekend sie konczy...moja jedyna szansa...podejrzewam ze on sie pokazuje popoludniami, jak juz ruch ustaje i jest spokojniej, ale wtedy to ja jestem w pracy!
postaram sie wziac jakis dzien wolny...
jedno co mam, to pierwsze zdjecie rudego, mam nadzieje ze nie ostatnie:)
Oj widać ze przydałby sie domek dla rudziaczka.
OdpowiedzUsuńMusisz nosic przy sobie kocie smakołyki w razie "W"... i moze jakąś wieksza torebke z np duuuużym recznikiem...:-)
Moze jak sie do Ciebie przyzwyczai to go złapiesz w koncu ... ja trzymam kciuki aby sie udało... musi :-) :-) :-)
wkoncu musi:) tylko kiedy, ja chce teraz!!!:)
UsuńFajny Rudziak - życzę Ci żebyś go złapała :)
OdpowiedzUsuńkazdy kotek jest fajny:)
UsuńFajny koteczek i chudziaczek...
OdpowiedzUsuńjuz ja go podtucze:)
UsuńFaktycznie chudzinka z niego. Uda Ci się jeszcze, pojawia się w jednym miejscu, w końcu trafisz :) Trzymam kciuki bo rude są fajne koty :)
OdpowiedzUsuńtrzymaj mocno:)
Usuńmusi sie udac:)
Śliczny! Na pewno w końcu uda Ci się go złapać :) Trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńi taki kochany pyszczek przymilajacy sie :)
Usuńdobrze by miał.. u Ciebie..
OdpowiedzUsuń:)
Trzymamy kciuki!
Ale osobny pokój na dobry tydzień, pamiętaj!
Wcześniej kropelki na szyję i odrobaczenie..
Ale jaki śliczny...
OdpowiedzUsuń