Dziewczyno uwielbiam Cię ;-). To jest pierwszy w historii blog w którym zakochałam się na którym tak się wzruszyłam-za milość do Kotów już po pierwszej stronie. Wielki szacunek i podziw ;-).
dziekuje za przemily komentarz i obserwowanie,ale jest wiele lepiej prowadzonych blogow,ciekawszych, z lepszymi zdjeciami, zaslugujacych bardziej niz ja na takie slowa :) a milosc do kotow bezgraniczna! zawsze! pozdrawiam Was
Też znam ten film, a ostatnio widziałam " Dom Latających Sztyletów" Zhanga Yimou ( o ile dobrze napisałam) - też przepiękne są sceny walki i krajobrazy, w sumie dość podobne :D
A Majka się nie obrazi za to, że ją smokiem nazwano? :DD
OdpowiedzUsuńa kto tu mowi, ze majka jest tym smokiem :P
Usuńto mikiemu zieje z paszczy :P
No tak, kwestia interpretacji :))
UsuńDziewczyno uwielbiam Cię ;-). To jest pierwszy w historii blog w którym zakochałam się na którym tak się wzruszyłam-za milość do Kotów już po pierwszej stronie. Wielki szacunek i podziw ;-).
OdpowiedzUsuńdziekuje za przemily komentarz i obserwowanie,ale jest wiele lepiej prowadzonych blogow,ciekawszych, z lepszymi zdjeciami, zaslugujacych bardziej niz ja na takie slowa :) a milosc do kotow bezgraniczna! zawsze!
Usuńpozdrawiam Was
Maja Stalkerka ;-) U nas też jeszcze zdarza się stalking w Dziubulowym wydaniu.
OdpowiedzUsuńCudne masz koty Moniko.
majka madra tylko na odleglosc, niestety to miki wciaz ja "gnebi " :/
Usuńi jedno i drugie :) cudne oba :*
OdpowiedzUsuńTygryski, nie smoki. Cudne są :-)
OdpowiedzUsuńoj tam oj tam, tytul filmu mial byc:P
UsuńNa pierwszej fotce Majka mistrzem drugiego planu ;)
OdpowiedzUsuńfajnie to zabrzmialo:P
UsuńŚwietny post!
OdpowiedzUsuńwww.amelieatelier.blogspot.com
Też znam ten film, a ostatnio widziałam " Dom Latających Sztyletów" Zhanga Yimou ( o ile dobrze napisałam) - też przepiękne są sceny walki i krajobrazy, w sumie dość podobne :D
OdpowiedzUsuńJa tego o smoku nie widzialam chyba, ale tytulu nie sposob nie znac
Usuń