wiec wpadlismy na pomysl zeby zamontowac jej butelke do pojenia mniejszych klatkowo-akwariowych zwierzatek, co ma rureczke i moze przypominac jej kran...
niestety majka chyba jeszcze nie podchwycila do czego do sluzy albo jej sie to zwyczajnie nie podoba...
ale od czego mam inteligentnego kotka gucia,od razu zalapal,a ze on ciagle spragniony do wykorzystal swoja szanse:P
moze majka patrzac na niego nauczy sie i mu pozazdrosci i tez bedzie z tego pila?
a jak wasze koty, chetnie pija wode?
Moje piją z miski ale bardzo często zmieniam wodę bo inaczej nie chcą pić. No i oczywiście kranówa jest na pierwszym miejscu :)
OdpowiedzUsuńoczywiscie:P
UsuńMoje koty piją z miski,którą to dzielą z psem.Uwielbiają mleko,więc codziennie miseczka mleka musi być,tu nie dzielą się z psem,wypijają same.POzdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńmam nadzieje ze nie krowie?
Usuńpozdrawiam:)
AAAAAAAle urocze te Twoje koteczki :-))))
OdpowiedzUsuńU mnie woda w miseczce jest zmieniana rano i wieczorem, ale i tak kochają KRAN ;-)
Wrzaskiem wymuszają otwarcie łazienki i odkręcenie kranu .....
Ta woda chyba jest najsmaczniejsza na świecie ;-)))))))))))))
dokladnie, majka tylko kranowa:P
UsuńZ miseczki ale chętniej z naczyń w zlewie - zawsze je przeganiam wtedy, więc może zakazany owoc smakuje lepiej? ;)
OdpowiedzUsuńA jak się czuje Gucio? :)
dokladnie,ach te naczynia...
Usuńtroche mniej psika,ale wciaz slysze ze mu ciezko oddychac i z noska leci,ja nie wiem czy te antybiotyki cos pomagaja...czytalam gdzies o kroplach do nosach dla malach dzieci,ale nie wiem czy sama eksperymentowac?
Chyba lepiej jednak spytać weta niż eksperymentować. A antybiotyk działa z opóźnieniem. Mam nadzieję, ze niedługo zobaczysz poprawę, jeśli nie, to czeka Was jeszcze jedna wizyta u weta... buziaki!
UsuńAle Gucio ślicznie pije :) U mnie piją z miski, najchętniej po wlaniu świeżej wody ;) Czasami w misce u nas pływają kocie zabawki, masowo topione przez Dyzia. Witek lubi sobie pochlipać brudną wodę ze zlewu :D
OdpowiedzUsuńmaja nawet swiezej nie chce pic...jedynie kran,albo wlasnie z brudnych stojacych naczynw zlewie:P
UsuńAle fajne zdjęcie Mai :-) A Gucio to odkrywca, taki mały Kolumb - jest coś nowego, to trzeba to przetestować ;-)
OdpowiedzUsuńU nas nie piją z kranów tylko na szczęście z misek. I muszę powiedzieć, ze dużo piją. Często widzę lub słyszę jak sobie chłepczą :-)
powiedzialabym ze jest poprostu inteligentny i wie od razu co do czego sluzy:P
Usuńzazdraszczam ze kotki duzo pija,ale to sie wiaze z czesciejszym sprzataniem kuwety:P
U mnie z miski nie pije Gienia, chociaż zmieniam baaaaaaardzo często wodę. Muszę wypróbować Twój sposób :)))
OdpowiedzUsuńtrzeba probowac wyszystkiego....powodzenia:P
Usuńsłodkie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFajne kociaki :) ja mam psa i mój to straszny pijak! ;]
OdpowiedzUsuńdzieki, z psami chyba nie ma problemow jesli chodzi o picie...:P pozdrawiam
Usuń