środa, 27 marca 2013

wodopoj

majka nie  bardzo lubi pic  wode ze  swojej  miseczki, jak juz  to  tylko z  kranu lub wylizywac  resztki z wanny...





wiec  wpadlismy na  pomysl zeby zamontowac jej butelke do pojenia  mniejszych klatkowo-akwariowych  zwierzatek, co ma  rureczke i moze  przypominac  jej  kran...
niestety  majka chyba jeszcze  nie podchwycila do  czego  do  sluzy  albo  jej  sie  to  zwyczajnie  nie  podoba...
ale  od  czego mam  inteligentnego kotka gucia,od  razu  zalapal,a  ze on  ciagle  spragniony do  wykorzystal  swoja  szanse:P




moze  majka  patrzac  na niego nauczy  sie i mu pozazdrosci i tez bedzie  z  tego pila?






szczerze to mysle  ze  to lepsze(bardziej higieniczne)  niz  miska,bo w niej  zawsze  pelno  klakow  albo chrupek  plywa...:/





a jak  wasze  koty, chetnie  pija  wode?




19 komentarzy:

  1. Moje piją z miski ale bardzo często zmieniam wodę bo inaczej nie chcą pić. No i oczywiście kranówa jest na pierwszym miejscu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje koty piją z miski,którą to dzielą z psem.Uwielbiają mleko,więc codziennie miseczka mleka musi być,tu nie dzielą się z psem,wypijają same.POzdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. AAAAAAAle urocze te Twoje koteczki :-))))

    U mnie woda w miseczce jest zmieniana rano i wieczorem, ale i tak kochają KRAN ;-)
    Wrzaskiem wymuszają otwarcie łazienki i odkręcenie kranu .....
    Ta woda chyba jest najsmaczniejsza na świecie ;-)))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Z miseczki ale chętniej z naczyń w zlewie - zawsze je przeganiam wtedy, więc może zakazany owoc smakuje lepiej? ;)
    A jak się czuje Gucio? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokladnie,ach te naczynia...
      troche mniej psika,ale wciaz slysze ze mu ciezko oddychac i z noska leci,ja nie wiem czy te antybiotyki cos pomagaja...czytalam gdzies o kroplach do nosach dla malach dzieci,ale nie wiem czy sama eksperymentowac?

      Usuń
    2. Chyba lepiej jednak spytać weta niż eksperymentować. A antybiotyk działa z opóźnieniem. Mam nadzieję, ze niedługo zobaczysz poprawę, jeśli nie, to czeka Was jeszcze jedna wizyta u weta... buziaki!

      Usuń
  5. Ale Gucio ślicznie pije :) U mnie piją z miski, najchętniej po wlaniu świeżej wody ;) Czasami w misce u nas pływają kocie zabawki, masowo topione przez Dyzia. Witek lubi sobie pochlipać brudną wodę ze zlewu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. maja nawet swiezej nie chce pic...jedynie kran,albo wlasnie z brudnych stojacych naczynw zlewie:P

      Usuń
  6. Ale fajne zdjęcie Mai :-) A Gucio to odkrywca, taki mały Kolumb - jest coś nowego, to trzeba to przetestować ;-)
    U nas nie piją z kranów tylko na szczęście z misek. I muszę powiedzieć, ze dużo piją. Często widzę lub słyszę jak sobie chłepczą :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. powiedzialabym ze jest poprostu inteligentny i wie od razu co do czego sluzy:P
      zazdraszczam ze kotki duzo pija,ale to sie wiaze z czesciejszym sprzataniem kuwety:P

      Usuń
  7. U mnie z miski nie pije Gienia, chociaż zmieniam baaaaaaardzo często wodę. Muszę wypróbować Twój sposób :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne kociaki :) ja mam psa i mój to straszny pijak! ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzieki, z psami chyba nie ma problemow jesli chodzi o picie...:P pozdrawiam

      Usuń