wtorek, 4 czerwca 2013

karton

ale w  troche innym  wydaniu ;P


















opakowanie  po  jogurtach i  wrzucona  pod nie nakretka  od butelki


i  TYLE radosci !



musze  pomyslec  nad  czyms  sztywniejszym:)

15 komentarzy:

  1. najlepsza zabawka kocia karton :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach te koty :) Czasem się namęczę, zrobię lub kupię zabawkę, cieszę się, że się kocisko pobawi, a tu reakcja: "e, takie..." A czasem wystarczy taki niepozorny kartonik i już zabawa na całego :)))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I te nasze koty nieodgadnione tak nas testują/ćwiczą .
      Ja mogę patrzeć godzinami jak kotek się bawi ... tylko ze moim co raz mniej się chce ....

      Usuń
    2. no wlasnie, a przeciez stare nie sa...czyzby nadwaga utrudniala...:)

      Usuń
    3. kartonik przerwal wlasciwie zabawe nakretka, to dopiero jest szal!

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. kto by pomyslal, nie przypuszczalam ze ja to zainteresuje:)

      Usuń
  4. O i to jest fajny pomysł, do skopiowania :-) Śliczne te Majkowe łapeczki w skarpetkach :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prosze bardzo kopiowac, uwilbiam tarmosic albo calowac te jej stopeczki;P

      Usuń
  5. Monika, ja zrobiłam taką zabawkę z pudełka po butach :) w pokrywce wycięłam dziurki, powkładałam do pudełka piłeczki, zakleiłam szczelnie taśmą i... zabawa na całego :)

    OdpowiedzUsuń