przychodzimy do domu po pracy i co?
balagan jakby tornado przelecialo, a to tylko kotek byl sam w domu
niestety nie mam zdjecia jak to wygladalo,bo zabralam sie szybko za sprzatanie tego,ale pozwolcie ze wam opisze:
drapak przewrocony na lawe ze szklanym blatem, laptop na ziemi, hamaczek wkomponowany w monitor(jest male wgniecenie)
a wszystko to za sprawa(chyba) slabej jakosci rurki od drugiego drapaka, ktora zamienilam,bo inaczej by mi sie nie zmiescil ...
naszczescie zadnych wiekszych strat nie ma, majka cala, lawa o dziwo tez cala,choc juz raz sie na nia przewrocil, nie potrzebalabym teraz jeszcze pokrycia jej kosztow, akurat jak sie wyprowadzamy...
laptop dziala, drapak da sie jeszcze zlozyc,jak wstawie spowrotem oryginalna rurke, to tyle...
aaa,no i majka jeszcze nie moze uwierzyc co sie stalo
Niemożliwe...
OdpowiedzUsuńTego nie zrobiła jedna taka sympatyczna koteczka..To na pewno były jakieś złe gnomy :-)))
wygladala jak niewiniatko:P
UsuńTaka drobna, delikatna koteczka Majka i tyle szkód :P Aż trudno uwierzyć ;)
OdpowiedzUsuńnie jest az taka drobna...:P
UsuńO raju toż ten twój kociak to powinien się z moją zakumplować:P Toż oni cały dom by do góry nogami przewróciły:)
OdpowiedzUsuńJa mam od jakiegoś czasu bardzo poważny problem z moją Kitą - sika tam gdzie jej się podoba.....nie koniecznie do kuwety!!!
to moze lepiej nie :P
Usuńprzykro mi to slyszec,wiem jak kazdy problem z kotkiem meczi i boli wlasciciela, chcialoby sie pomoc,ale przewaznie nie wiadomo jaka jest przyczyna...:(
Koteczek tęsknił i postanowił ubarwić sobie dzień :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
to fakt ze teskni, ale zeby tak sie zabawiac...?
Usuńpozdrowki
Trzeba reklamację złożyć na badziewne wykonanie hamaczka ;)) Biedna Majka , na pewno się mocno wystraszyła :(
OdpowiedzUsuńDobrze że obyło się bez większych strat :-)
Pozdrowionka :-)
pewnie moja wina,bo zlamala sie akurat ta rurka ktora zamienilam...
Usuńjak najadla sie stracha to moze teraz delikatniej bedzie wskakiwac :P
A to mała rozrabiara...fakt, trzeba zwracać uwagę na wykonanie drapaków. Ja kupiłam jakiś feralny, bo się czały czas przewraca , jak moje koty po nim skaczą. Muszę go wzmocnić.
OdpowiedzUsuńNo jak to się wszystko mogło stać? ;)
OdpowiedzUsuńw zyciu bym nie pomyslala, ze sie zlamie, caly owszem juz sie az przewrocil...:P
UsuńPrzecież to nie kotek... to samo się zrobiło :P :) :)
OdpowiedzUsuń